Justyna

Mam na imię Justyna. Diagnozę rak piersi HER2 potrójnie dodatni usłyszałam krótko po swoich 40-tych urodzinach.

Był to rok 2020 i trudny czas pandemii.
W czerwcu 2020 r. wyczułam w piersi duże zgrubienie. Pojawiło się nagle. Pomyślałam, że to nic takiego, przecież kilka miesięcy temu robiłam badanie USG i badał mnie lekarz. Nic nie było niepokojącego. Byłam umówiona na kontrolną wizytę za jakiś czas, ponieważ chciałam usunąć z drugiej piersi kaszaka, który mi przeszkadzał i był ze mną już od 20 lat.

Niestety mój przeciwnik był bardzo przebiegły i rozwijał się niepostrzeżenie nie dając żadnych objawów w drugiej piersi. Tak się czasem zdarza. Paradoksalnie kaszak, którego chciałam usunąć, uratował mi życie.

Diagnoza, to był szok. Pamiętam strach, przerażenie, czarne myśli natrętnie krążące wokół i lecące samoistnie łzy. Taki był tydzień mojego życia po diagnozie. Po tygodniu stwierdziłam, że łzy nic nie pomogą. Trzeba stawić temu czoło i próbować normalnie żyć. Ogrom wsparcia od najbliższych dodawał mi sił. Dostałam 16 wlewów chemioterapii, następnie operacja i 18 wlewów immunoterapii. Po operacji 25 sesji naświetlań.

Leczenie mimo, że bardzo trudne i wycieńczające, zniosłam zadziwiająco dobrze, i co najważniejsze odniosło ono pożądany skutek. Największy kryzys przyszedł paradoksalnie wtedy, gdy usłyszałam dobry wynik badania histopatologicznego. Dopiero słowa mojej lekarki, która powiedziała, że zastosowano wszystkie metody leczenia, by mnie wyleczyć, pozwoliły mi uwierzyć, że Jestem zdrowa!!!

Choroba zmieniła w moi życiu bardzo dużo. Nauczyła mnie pokory, przewartościowałam sobie wiele rzeczy. Już nie martwię się głupotami i nie stresują mnie codzienne sytuacje. Cieszę się każdą chwilą, nawet kiedy nie jest łatwo. W Stowarzyszeniu Eurydyki spotkałam wiele wspaniałych kobiet, które mają za sobą trudny czas choroby. Wspólne rozmowy i spędzony czas pomagają zapomnieć i działają terapeutycznie. Choroba pozwoliła uwierzyć mi jeszcze bardziej w ludzi, dostałam ogrom miłości i wsparcia od tak wielu osób.

Życie jest piękne i cieszy mnie każda chwila!!!

Skip to content